Heeej !
Witajcie w tym poście z moich przygód na SSO. Co prawda ostatnio nie działo się nic ciekawego, ale opisze mój dzisiejszy dzień na SSO.
...
zaczęłam trenować konia, i mogę z dumą ogłosić, że Alaska ma już 13 lvl :D Jeszcze 2 dni i trening skończony. Później zaczęłam zamykać pandorie... Gdy zauważyłam, że mam ponad 7 tysi szylingów, poszłam zaopatrzyć się w siano, po czym pojechałam na Plac Aideen kupić kilka smakołyków dla koni... Przypadkiem, PRZYPADKIEM zauważyłam stragan z czapkami. Wtedy przypomniało mi się że chciałam jaką kupić, więc poszłam obejrzeć co tam mają. Jako iż byłam ubrana w niebieski strój, poszłam wypatrywać niebieskiej czpaki. Znalazłam za 6 coś tysi... i kupiłam... i tak oto mam 800 szylingów XDD Ale jestem zadowolona z mojego nowego ''stylu''
To ja spadam, tak przy okazji wesołego jajka ! :DD
Delfi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz